I kontakt I strona główna I

                                   mirror strony skarabo.net        

audioretro.pl

projekty audio >> nie tylko moje > circlotron Mariusza

 Strona  audioretro.pl  jest stroną hobbystyczną, więc nie wykorzystuję ciasteczek zapisanych na Twoim komputerze. Ale oczywiście w każdej chwili możesz je wyłączyć w swojej przeglądarce.


projekty audio  >> nie tylko moje >
  I Circlotron I słuchawkowiec lampowy I  słuchawkowiec OTL I buforek  I tuning gramofonu I preamp lampowywzmacniacz SE



Lampowy wzmacniacz "Circlotron"


Przedstawiam wzmacniacz lampowy zbudowany na popularnych pentodach EL 34, oraz triodach ECC 83 pracujący w układzie zwanym Circlotron. Sama idea wzmacniacza działającego w ten właśnie sposób jest znana od wielu lat, lecz stosunkowo rzadko spotykana w konstrukcjach fabrycznych, czy amatorskich.  Swoją konstrukcję oparłem głównie o artykuł zamieszczony w magazynie Elektor Electronics nr 5 z 2001 r. dokładnie opisujący budowę takiego wzmacniacza o mocy 35 W.  Wprowadziłem kilka zmian np. automatyczną polaryzację lamp końcowych co uprościło i tak rozbudowany układ zasilający lecz spowodowało niewielkie zmniejszenie mocy wyjściowej. 

Prawie wszystko na temat tego typu wzmacniaczy (strona wprawdzie po angielsku, ale Google przetłumaczy... hmm... mniej, więcej) znajdziecie na stronie: http://circlotron.tripod.com/ . Warto też przejrzeć podane tam linki do innych stron.

Przeglądając strony internetowe natrafiłem na firmę oferującą  między innymi gotowe wzmacniacze przedstawione w tym piśmie.
Zachęcam do zajrzenia na stronę : http://www.experience-electronics.de/

Opis wzmacniacza


Pierwszy stopień wzmacniacza i odwracacz fazy są zrealizowane w  typowy sposób, spotykany w wielu konstrukcjach lampowych.
Sygnał z gniazd  wejściowych podawany jest  przez potencjometr na siatkę pierwszej triody lampy ECC 83 pracującej  w układzie wspólnej katody. Po wzmocnieniu podawany jest przez kondensator separujący na siatkę drugiej triody, pracującej jako wtórnik katodowy, ze współczynnikiem wzmocnienia nieco mniejszym od jedności.
Kolejna lampa ECC 83 to odwracacz fazy pracujący w tzw. układzie ze wspólną siatką,  która dla częstotliwości akustycznych zwarta jest do masy przez kondensator. Odwrócony o 180 stopni sygnał przez kondensatory separujące i oporniki zapobiegające wzbudzaniu się wzmacniacza trafia do siatek pentod mocy EL 34.
Stopień końcowy wzmacniacza Circlotron tworzy rodzaj mostka, w którym lampy końcowe dla napięć zmiennych są usytuowane przeciwsobnie, a dla napięć anodowych - szeregowo. Powoduje to, że prądy spoczynkowe lamp płyną niejako po okręgu znosząc się wzajemnie gdy wzmacniacz jest w stanie spoczynku. W skutek tego, przez transformator wyjściowy nie przepływa składowa prądu stałego. Pojawienie się sygnału sterującego na jednej z siatek lamp mocy powoduje zaburzenie równowagi i przepływ prądu przez uzwojenie pierwotne transformatora wyjściowego.
W rozwiązaniu tym. każda lampa końcowa wymaga niezależnego zasilania, czyli oddzielnego uzwojenia anodowego w transformatorze sieciowym razem z prostownikiem i układem filtrującym. Napięcie anodowe dla lamp przedwzmacniacza i odwracacza fazy jest pobierane przez oporniki symetrycznie z obu zasilaczy równocześnie.
W wyniku równoległego połączenia opór wewnętrzny stopnia końcowego zostaje znacznie zmniejszony w stosunku do  normalnego układu Push-Pull, co w przypadku dwóch lamp EL 34 daje około 900 omów.

Transformatory głośnikowe
 Niska impedancja wyjścia umożliwia  zastosowanie transformatora wyjściowego o mniejszym przekroju kolumny środkowej, oraz  o mniejszej liczbie zwojów. Do wykonania transformatorów wykorzystałem rdzenie E I o przekroju kolumny środkowej 10 cm2 . Sposób nawijania transformatora jest taki sam jak dla tradycyjnego układu PP.  Karkas musi posiadać przegrodę w środku, umożliwiającą podział uzwojenia na dwie części i zachowanie jego symetrii. Uzwojenia pierwotne i wtórne podzielone są na pięć sekcji i przemieszane ze sobą , co daje szerokie pasmo przenoszonych częstotliwości. Odczep w środku uzwojenia pierwotnego przewidziany jest do podłączenia z masą układu zapewniając dobrą symetrię wyjścia względem masy (odmiennie niż dla układu Push Pull, gdzie odczep ten łączy się z dodatnim biegunem zasilania ).
Uzwojenie pierwotne transformatora to 1200 zwojów drutem DNE 0.3 mm a wtórne 120 zwojów DNE 0.9  mm obliczone dla kolumn o impedancji 8 ohm.

Transformator z lewej to zasilający.

Transformatory za płytkami to transformatory głośnikowe.

Transformator zasilający
Wzmacniacz zasilany jest z transformatora o mocy 200 W. Pracował on niegdyś w innym urządzeniu dlatego wymagał wykonania od początku wszystkich uzwojeń wtórnych, których łącznie jest sześć.
Cztery z nich dostarczają napięcia anodowe 270V ( po dwa na kanał ), jedno 6,3 V ( bifilarne ) żarzenie lamp i ostatnie 12 V służące do zasilania układu czasowego opartego na popularnym NE 555. Jest on ustawiony na czas  30 sekund, po upływie którego za pomocą przekaźników podawane jest napięcie anodowe.
Płytki zasilaczy (osobne dla każdego kanału ) zawierają bezpieczniki, mostki prostownicze, kondensatory i rezystory połączone w układ filtrujący CRC. W trakcie uruchamiania okazało się, że wzmacniacz wzbudza się na częstotliwościach ponadakustycznych. Rozwiązaniem problemu było zbocznikowanie diod w mostkach kondensatorami 10nF/400V. Nie przewidziałem dla nich miejsca i dlatego zostały przylutowane od strony ścieżek. 
 
Płytki drukowane
Wszystkie elementy wzmacniacza zmontowane zostały na płytkach drukowanych wykonanych metodą termotransferu.
Wzór z mozaiką ścieżek dostępny był jeszcze jakiś czas temu na stronie FTP pisma Elektor Electronics.

Obudowa

Widok wzmacniacza od dołu.

Płytki z kondensatorami to moduły zasilacza , natomiast płytki u dołu zdjecia, to moduł opóźnionego załączania napięcia anodowego.

Jako obudowę wykorzystałem niesprawny tuner Diora.
Po wykręceniu całej zbędnej elektroniki otrzymałem szkielet chassis gotowy do adaptacji. Zbędne otwory na tylnej ściance zaszpachlowałem i wywierciłem nowe dla gniazda sieciowego i bezpiecznika, oraz dla  gniazd wejściowych i wyjściowych.
Jako elementów nośnych, do których zostały przykręcone wszystkie płytki drukowane i transformatory użyłem profili aluminowych o kształtach  L i C. Zastosowanie ich umożliwiło dwustronny montaż. Od góry transformatory oraz płytki z lampami kanału lewego i prawego, a od spodu zasilania, układu czasowego i przekażników.  W górnej odkręcanej części obudowy wyciąłem otwory na lampy i transformatory.
Osłony transformatorów wykonałem z laminatu do obwodów drukowanych. Wycięte elementy laminatu zlutowałem na kształt prostopadłościanów dopasowaych wymiarami do transformatorów wyjściowych i sieciowego. Wlutowane od wewnątrz w rogach śrubki M3 umożliwiają przykręcenie osłon do głównej obudowy.  Panel przedni został prawie bez zmian. Zaszpachlowałem zbędne otwory po przyciskach i zamontowałem przełącznik sieciowy. W okno panelu wkleiłem szybę zamówioną w zakładzie szklarskim z bardzo ciemnego szkła i z przygotowanym otworem na oś potencjometru siły głosu. Za szybą umieściłem czerwone diody sygnalizujące włączenie wzmacniacza do sieci, oraz podanie napięcia anodowego  po rozgrzaniu się lamp. Całość po oszlifowaniu i oczyszczeniu  przed ostatecznym montażem wykończyłem czarną matową okleiną samoprzylepną.
Efekt mojej pracy przedstawiam na załączonych zdjęciach.  


Widok od tyłu.
 Od lewej:  gniazda wejściowe "cinch", gniazda głośnikowe, oraz gniazdo zasilające IEC (typu komputerowego).


Wartości elementów znajdziecie  na schemacie powyżej, natomiast bliższe szczegóły konstrukcji, oraz rysunek płytek drukowanych (być może, jeszcze) znajdziecie na stronie Elektora.


  Mariusz Jeleń.

 Kontakt:

   jelmar(małpa)op.pl

 Gdy zechcesz do mnie napisać, w adresie zamiast (małpa) wpisz @, oczywiście. 

Bezpieczeństwo:

Zanim zaczniesz pracować z wysokimi napięciami, poczytaj o skutkach działania prądu na organizm człowieka na stronie "Bezpiecznie!"

Bądź ostrożny! Zawsze pracuj uważnie i z wyobraźnią.

Urządzenia elektroniczne zwykle są zasilane z sieci 230V. 
Napięcie sieciowe jest niebezpieczne, dlatego stosuj przemyślane rozwiązania swoich konstrukcji tak, by nie narazić siebie i innych użytkowników na porażenie prądem elektrycznym! 
 

W urządzeniach lampowych występują wysokie napięcia. Wszelkich regulacji dokonuj przy wyłączonym zasilaniu i po rozładowaniu kondensatorów wysokonapięciowych!

Lampy i niektóre rezystory rozgrzewają się do wysokiej temperatury. Łatwo o poparzenie!


projekty audio  >> nie tylko moje >
  I Circlotron I słuchawkowiec lampowy I słuchawkowiec OTL I buforek  I tuning gramofonu I preamp lampowywzmacniacz SE


powrót do góry >

I strona główna I audio retro I projekty audio I w wolnym czasie I warto odwiedzić I  

©  2000 - 2012 | Projekt strony: S.C.  |  Wszelkie prawa zastrzeżone